Można nie lubić, ale nie można odmówić miana postaci nietuzinkowej, ciekawej, która wywierała wpływ na kształtowanie się polskiej transformacji. Człowiek, który ze łzami w oczach kazał wyprowadzić sztandar PZPR, ale też człowiek, który dał zielone światło do wolnorynkowych przemian (na których w pierwszej ich fazie najbardziej skorzystali jego towarzysze partyjni) – Mieczysław Rakowski doczekał się biografii wydanej przez IPN.

Do tej pory to raczej Rakowski opowiadał o sobie, niż inni o Rakowskim. Drukiem ukazały się jego wielotomowe dzienniki, ważny przyczynek do historii Polski Ludowej. Po 1989 roku usunął się z życia politycznego, skupiając się na redagowaniu lewicowego miesięcznika. Biografia, rzeczowa, neutralna, pozwoli przynajmniej w części ocenić, na ile wizerunek „czerwonego liberała”, tworzony przez lata przez peerelowskiego premiera, jest zgodny z faktami. A raczej – w jakim zakresie nie jest, bowiem hagiografia tego polityka, uprawiana m.in. na łamach „Polityki”, przemilcza to, co niewygodne.

Michał Przeperski: Mieczysław F. Rakowski: biografia polityczna. Warszawa, IPN, 2021.

(ras)