Oceniamy zwykle według przyjętych kryteriów, które dyktuje moda lub system wartości. I niezależnie od deklarowanych postaw pełnych otwartości i tolerancji, żyjąc w danej społeczności, trudno uwolnić się od oceniania. Czasami jednak zdarza się coś, co cały system, skrzętnie budowany, zmywa z powierzchni. Ostatnio taką falą była i jest pandemia – zmieniła wiele w naszym postrzeganiu wartości, więzi, dostępu do rozrywek i podróżowania. Równie duże zmiany zaszły w sposobie ocenienia i doceniania zawodów – mówi Natalia Witkowska, redaktor naczelna portalu RaportCSR.pl, którego wydawcą jest Fundacja im. XBW Ignacego Krasickiego.
Dzięki uprzejmości redakcji Home&Market publikujemy cały felieton Natalii Witkowskiej.
Otóż zorientowaliśmy się, że niektóre profesje właściwie mogłyby zupełnie zniknąć i specjalnie się nie zmartwimy – mowa o wszelkiej maści menadżerach i specjalistach od analiz, promocji czy spekulacji giełdowych. Dyrektorach, prezesach i maklerach. Nagle też okazało się, że bardzo trudno się obejść bez listonosza czy pani kasjerki w sklepie, a bez pracy aptekarza, medyków i lekarzy nie sposób wyobrazić sobie kryzysu epidemiologicznego. Klaskaliśmy z balkonów, pisaliśmy laurki – nie zabrakło także rzeczowych form wsparcia.
Nie zawiodły firmy społecznie odpowiedzialne. Aviva bezpłatnie ubezpieczyła 29 tysięcy medyków. PKN ORLEN przeznaczył ponad 100 mln zł na zakup m.in. ochronnych masek, rękawiczek, kombinezonów oraz gogli medycznych. 500 tys. kombinezonów i 300 tys. przyłbic i 100 tys. ochraniaczy na buty – tyle materiałów łącznie pozyskała Grupa LOTOS na rzecz walki z pandemią. Firmy przekazywały nie tylko środki finansowe, ale również produkty. Mlekovita przekazała swoje przetwory mleczne z przeznaczeniem dla korzystających z Banków Żywności czy Caritas Polska. Firmy kateringowe dowoziły medykom posiłki, Lavazza kawę, a Mariott zaoferowal bezpłatnie pokoje. Na wymienienie wszystkich firm, które zapisały się swoimi postawami w czasie pandemii nie starczyłoby tutaj miejsca, ale staramy się to nadrobić na portalu i w magazynie Raportu CSR.
44 edycję magazynu Raportu CSR zadedykowaliśmy biznesowi, który zdał test ze społecznej odpowiedzialności w dobie koronawirusa. Specjalne wyróżnienie otrzymała Żabka za podjęte działania na rzecz walki z pandemią. Żabka Polska przekazała 9 milionów złotych na wsparcie instytucji wskazanych przez Ministerstwo Zdrowia, zakup testów diagnostycznych, a także, dzięki ogromnemu zaangażowaniu klientów, na pomoc regionalnym szpitalom zakaźnym. W trosce o klientów w ofercie sklepów znalazły się jednorazowe maseczki ochronne w najniższej cenie na rynku, ponieważ sklepy nie czerpią zysków z ich sprzedaży. Specjalne wyróżnienie otrzymała Caritas Polska za wsparcie medyków walczących z pandemią i za pomoc niesioną osobom starszym. W ramach prowadzonej przez Caritas akcji #WdzięczniMedykom zebrano 20 mln złotych na zakup sprzętu i wyposażenia dla personelu medycznego. Huawei został doceniony za działania prowadzone z myślą o pracownikach i na rzecz lokalnych służb medycznych.
Kolejna – 45 edycja magazynu Raportu CSR będzie poruszać temat zawodów, bez których trudno sobie wyobrazić życie jakie znamy. Mowa o sprzedawcach obsługujących sklepy spożywcze, których praca jest wreszcie pożądana i doceniana. Nie zapomnimy o medykach i aptekarzach, którym należy się coś więcej niż tylko oklaski. Zapytamy markę Gemini o to co się najbardziej zmieniło w obsłudze aptek po pandemii i medyków z grupy Lux-med jak wygląda ich praca.
Przewartościowanie w ocenianiu zawodów pod kątem ich społecznej przydatności to bardzo ważna lekcja, którą właśnie odrobiliśmy. Ważne by o niej nie zapomnieć, zwłaszcza że eksperci ostrzegają przed kolejną falą zachorowań. Zamiast się przygotowywać – my puszczamy w niepamięć obostrzenia związane z pandemią. Wciąż pojawiają się dyskusje – jakie to trudne wytrzymać w sklepie przez pół godziny w maseczce i przyczynach, dla których akurat ten pan czy pani jej nie zakłada.
Zamiast tego warto przypomnieć powody, dla których należy nosić maseczkę w sklepie. Po pierwsze – z poczucia solidarności społecznej, ale również dla tej pani/pana przy kasie, bez pracy których komfort życia nas wszystkich zmniejsza się znacząco. Dla nas to półgodzinne zakupy, a dla nich cały dzień. Jeśli wszyscy klienci założą maseczki – na usta i nos, a nie brodę – obsługujący ich sprzedawcy przez cały dzień będą mogli swobodnie oddychać.
Natalia Witkowska, redaktorka naczelna RaportCSR.pl
źródło: Home&Market
Najnowsze komentarze