Jeszcze kilka lat temu dla warszawiaków, którzy pielęgnują pamięć o Powstaniu Warszawskim, nie było ważniejszego miejsca niż pomnik Gloria Victis na cmentarzu wojskowym na Powązkach. To tam, co roku, pierwszego sierpnia o godz. 17, w asyście syren i dział, mieszkańcy minutą ciszy oddają hołd bohaterom Powstania. Z czasem jednak miasto zaczęło żyć rocznicą w każdym swoim zakątku.
Na Pradze-Północ takim miejscem jest pl. Wileński, na którym od lat mieszkańcy Pragi gromadzą się, aby wspólnie oddać hołd bohaterom powstania. Od trzech lat obchodom towarzyszy też wielka narodowa flaga wywieszana na elewacji Galerii Wileńskiej. Flaga o wymiarach 15 na 18 metrów powstała w 2018 r. Została uszyta z 270 mkw materiału. W tym roku, by nadać jej szczególny wyraz, organizatorzy postanowili naszyć na niej znak Polski Walczącej. To z pewnością największy symbol Kotwicy w Polsce, a najprawdopodobniej nawet na świecie.
Naszycie ogromnego symbolu nie byłoby jednak możliwe bez wsparcia mieszkańców, a także Galerii Wileńskiej i Fundacji im. XBW Ignacego Krasickiego, instytucji, które przekazały potrzebne środki.
– Inicjatywy, które mają na celu zachowanie w pamięci ważnych, historycznych wydarzeń, zawsze mogą liczyć na nasze wsparcie – mówi Urszula Jóźwiak, prezes Fundacji XBW. – Szczególnie, gdy są tak niecodzienne, jak wielka flaga na Pradze – dodaje.
– To nasz hołd dla bohaterów Powstania Warszawskiego, dla wszystkich, tych którzy 1 sierpnia walczyli na lewym i prawym brzegu Wisły – mówi Kamil Ciepieńko, radny dzielnicy Praga-Północ, inicjator powstania flagi. – Na Pradze, do walki z niemieckim okupantem stanęło ponad 6 tys. powstańców, i choć mieli zaledwie 300 karabinów i 600 granatów, bohatersko stawili czoło najeźdźcom – tłumaczy.
1 sierpnia br. o godz. 17.00 tzw. Godzinie „W”. Warszawa zatrzyma się na symboliczną minutę, by uczcić pamięć Powstańców. Wtedy też z fasady Galerii Wileńskiej zostanie opuszczona flaga z naszytym symbolem Polski Walczącej.
Najnowsze komentarze